Bill Gekas pochodzi z Melbourne (Australia). Jest fotografem-samoukiem.
W serii zdjęć, których bohaterką jest jego 5-letnia córka, przypomina słynne portrety Jana Vermeera, Rembrandta, Velazqueza.
Przez fotografie przewijają się więc elementy ze słynnych portretów i scen rodzajowych. Jest hiszpański i holenderski barok, mistrzowska gra świateł – jak z obrazów słynnego malarza z Delft i charakterystyczny, szlachetny błękit lapis lazuli.
(Czytano 80 razy)